Czerwiec 2012
Galeria
zdjęć 
Ależ się napatrzyliśmy na zieleń tej wiosny w Sulowskich Skałałach. I liznęliśmy nieco Białych Karpat też. Ech gdyby tak czas rozciągnąć i pobyć tam z dwa tygodnie... Piękne miejsca, pustki i końce światów. Czyli tak jak trzeba by westchnąć i odetchnąć. Naszukaliśmy się też bezskutecznie dwulistników na Vrsatcu, ale co tam... najważniejsze że byliśmy i widzieliśmy.